Jeżeli Twoje dziecko potrzebuje wsparcia z zakresu terapii integracji sensorycznej, oferujemy profesjonalnie wyposażoną salę do indywidualnych zajęć i wykfalifikowanych terapeutów.

Jeżeli Twoje dziecko potrzebuje wsparcia z zakresu terapii integracji sensorycznej, oferujemy profesjonalnie wyposażoną salę do indywidualnych zajęć i wykfalifikowanych terapeutów.
18 marca zapraszamy na wiosenną sesję fotograficzną. Warunkiem udziału dziecka jest podpisanie przez Rodzica odpowiedniej zgody (formularze dostępne u nauczycielek grup).
Organizatorzy proszą, by tego dnia ubrania dzieci były w jasnych, pastelowych kolorach, najlepiej bez wzorów i obrazków (tzw. gładkie).
„Jesteśmy dumni, że wśród nas jest tak zasłużony Pracownik – Pan Janusz Bandurski”
INFORMACJA DLA RODZICÓW, KTÓRYCH DZIECKO PIERWSZY RAZ PRZEKRACZA PRÓG PRZEDSZKOLA
SZANOWNI RODZICE 3-LATKÓW
Czy z niepokojem myślicie o tym, jak Wasze dziecko zaadaptuje się w przedszkolu we wrześniu? Czy z drżeniem serca przypuszczacie, że pewnie nie będzie chciało samo zostać w przedszkolu i będzie płakać? Być może z obawą zastanawiacie się jak Ono będzie sobie bez Was radziło?
JEŚLI DRĘCZĄ PAŃSTWA TAKIE WĄTPLIWOŚCI PROSIMY PRZECZYTAĆ NINIEJSZĄ INFORMACJĘ.
Trudne rozstania – czy można coś na to poradzić?
Małe dziecko, by mogło bez obaw i lęków zostać bez rodziców lub innej bliskiej osoby w nowym otoczeniu i z nowymi osobami musi je najpierw dobrze poznać. W naszym przedszkolu nowym dzieciom stwarzamy taką możliwość.
29 – 30 sierpnia 2024 roku 10.00 – 12.00
przedszkole będzie otwarte dla nowo przyjętych dzieci i ich rodziców.
Panie nauczycielki, które od września będą zajmowały się Waszymi dziećmi, już teraz chcą im przybliżyć przedszkole:
Gorąco zachęcamy wszystkich rodziców do skorzystania z naszej oferty. Dla dobra dzieci rozpoczniemy ich kilkuletni pobyt w przedszkolu od pozytywnych wrażeń. Zobaczycie Państwo, że po takiej prezentacji Wasza pociecha nie będzie jesienią rozpaczać, bo przyjdzie do bliskiego Jej miejsca i ludzi.
Jak można ułatwić dziecku adaptację w przedszkolu?
Już teraz zachęcaj i motywuj dziecko do:
Jedzenie:
W naszym przedszkolu bardzo dużo uwagi poświęcamy prawidłowemu odżywianiu. Dla rozwoju narządów mowy szalenie istotna jest umiejętność gryzienia pokarmów różnej konsystencji. Z tychże powodów w przedszkolu posiłki nie są miksowane. Tak, więc już teraz można dziecku codziennie dawać marchewkę czy kalarepę do gryzienia.
Ubieranie dziecka do przedszkola:
Co może pomóc dziecku?
Dobre rady:
DLACZEGO WARTO POŚWIĘCIĆ CZAS NA DOBRE PRZYGOTOWANIE DZIECKA
DO PRZEDSZKOLA?
Od trzeciego roku życia zaczyna się okres zwany przedszkolnym. Dla większości dorosłych oznacza to, że trzylatek może już pozostać przez dłuższy czas poza domem i pod opieką osób trzecich. Zapisują więc dziecko do przedszkola w przekonaniu, że jest to korzystne dla jego rozwoju.
Jednak już w pierwszych dniach września pojawiają się wątpliwości: dorośli muszą bowiem patrzeć, jak dziecko rozpaczliwie broni się przed pozostaniem w obcym miejscu, w oderwaniu od najbliższych.
Bywa, że przez kilka tygodni dziecko trzyma się kurczowo dorosłego, że siłą trzeba je odrywać i wprowadzać do przedszkola. Nie pomagają zapewnienia: „Niedługo po Ciebie przyjdę…”, „Zabiorę Cię po obiedzie…”, „To tylko trzy godziny, zrobię zakupy i pójdziemy do domu…”. Im dłużej dorosły mówi, tym gorzej. Wypowiadane słowa mają bowiem dla dziecka jedno znaczenie – strach przed rozstaniem i przed nieznanym. Na dodatek nietrudno dostrzec narastające koszty psychiczne dziecięcej rozpaczy.
Dziecko staje się płaczliwe, traci apetyt, pojawiają się kłopoty z zasypianiem i niespokojny sen. Bywa również, że często moczy się w nocy itd. Jeśli trwa to dłużej, trzeba niestety zrezygnować z przedszkola. Nie oznacza to jednak, iż nie będzie równie wysokich kosztów adaptacyjnych do klasy zerowej, a tego nie da się już uniknąć.
Dlaczego dzieciom tak trudno przystosować się do przedszkola?
Żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba sobie wyobrazić, w jakiej sytuacji jest dziecko i co przeżywa, gdy zaczyna uczęszczać do przedszkola. Trzylatek ma jeszcze tak słabo ukształtowany system własnego „Ja” (wiedza o samym sobie, poczucie własnej wartości, zdolność do kierowania własnym zachowaniem) i dlatego nie może obejść się bez wsparcia i pomocy ze strony najbliższych dorosłych. Niestety, nie wie jeszcze, że może wszystko to otrzymać od osób trzech. Dlatego oderwanie od bliskich budzi w dziecku strach, że stanie się coś strasznego. Silnemu zagrożeniu ulega poczucie bezpieczeństwa – bodaj najważniejsza potrzeba psychiczna. Sytuację pogarsza to, że trzylatek ma kłopoty w słownym porozumiewaniu się. W domu wszyscy doskonale rozumieją nie tylko jego słowa, ale także miny i gesty. W przedszkolu jest zdecydowanie gorzej, bo Pani inaczej się uśmiecha, inaczej gestykuluje, a na dodatek używa innych słow. Dziecku jest podwójnie trudno, gdyż:
1. ma kłopoty z przekazaniem tego, co dla niego ważne,
2. nie potrafi zrozumieć tego, co dla innych ważne.
Przez długi czas kojarzy nauczycielkę, nawet najmilszą, z poczuciem utraty bezpieczeństwa. Dlatego płacze na jej widok, a potem unika nawet spoglądania w jej stronę. Jak ma zrozumieć, co ona mówi? W jaki sposób wystraszone dziecko ma jej przekazać, że musi skorzystać z obcej ubikacji? Na dodatek trzylatek ma spore kłopoty ze zdejmowaniem i podciąganiem majtek. Bezradny płacze i nie mogąc dłużej wytrzymać – sika w majtki. Potem szlocha, bo dodatkowo wstydzi się.
Dramat rozstania z najbliższymi skutecznie blokuje poznawanie nowego otoczenia: dziecko jest tak skoncentrowane na swych emocjach, że nie zwraca uwagi na otoczenie. Dlatego przedszkole i wszystko, co się w nim znajduje, długo jest dla niego obce i niezrozumiałe. Trzeba wielu dni przebywania na wspólnym terytorium i stopniowego oswajania się, aby to się zmieniło. Czas pobytu w przedszkolu jest inaczej traktowany przez dorosłych, inaczej rejestruje go i odczuwa dziecko:
Trzylatki same usiłują opanować swój strach, aby jakoś wytrzymać dramat rozstania i bezpieczeństwa. Mówią do siebie w taki, na przykład sposób: „Magdusia nie płacze…”, „Magdusia jest grzeczna i poczeka…”. Dziewczyna powtarzała słowa babci, bo pomagały jej powstrzymać się od płaczu. Krzyś dodawał sobie otuchy szepcząc „Tatuś przyjdzie i mnie zabierze…”. Marysia przez cały czas pobytu w przedszkolu ściskała w ręce swój kocyk, bo w ten sposób mogła choć odrobinę poczuć się pewniej. Żeby zmniejszyć strach, trzylatki chcą przebywać blisko siebie, a jeśli jedno płacze pozostałe też zaczynają szlochać. Jest im raźniej, ale odnosi się wrażenie, że wprost zarażają się płaczem.
Najgorsze są poniedziałki: w domu było bezpiecznie, a teraz znowu źle. Dlatego w poniedziałkowe ranki dzieci mocno protestują przeciw zmianie na gorsze. W następnych dniach tygodnia jest nieco lepiej, ale w kolejny poniedziałek wszystko zaczyna się od nowa. Rozpacz trzylatków trwa całe tygodnie. Bywa, że od września do grudnia, a zaburzenie potrzeby bezpieczeństwa kładzie się cieniem na rozwoju bodaj każdego dziecka.
Podstawowe rzeczy, które potrzebne są każdemu dziecku:
O ewentualnych rzeczach dodatkowych dowiedzą się Państwo na pierwszym Zebraniu Rodziców w swojej grupie, które odbędą się na początku września. Wtedy też otrzymają Państwo do podpisania wszystkie niezbędne formularze, zgody i upoważnienia.